Forex

W dniu dzisiejszym pojawią się pierwsze ważniejsze dane z gospodarki amerykańskiej. Z rynku nieruchomości zostanie ...

Powrót s łabości GBP

 

W dniu dzisiejszym pojawią się pierwsze ważniejsze dane z gospodarki amerykańskiej. Z rynku nieruchomości zostanie opublikowana sprzedaż nowych domów w czerwcu oraz indeks cen domów S&P/Case-Shiller. Poznamy także wstępny odczyt indeksu PMI dla sektora usług, gdzie zgodnie z konsensusem rynkowym w lipcu oczekiwany jest wzrost do 52 pkt. z 51,4 pkt. w czerwcu. Kolejną publikacją dziś będzie indeks zaufania konsumentów CB w lipcu, gdzie oczekiwany jest spadek w porównaniu do poprzedniego miesiąca oraz indeks aktywności przemysłowej Richmond Fed. Dolar amerykański rozpoczął ten tydzień korekcyjnie, jednakże lepsze dane mogą wyhamować obserwowaną tendencję. Fed nie zdecyduje się najprawdopodobniej na zmianę poziomu stóp procentowych już jutro, jednak bardziej jastrzębi komunikat pod decyzji FOMC i wzrost oczekiwań na ewentualny wzrost kosztu pieniądza we wrześniu lub w czwartym kwartale tego roku powinien stanowić wsparcie dla notowań USD.

 

Podczas wtorkowej sesji na uwagę zasługuje powrót słabości GBP. Impulsem do dalszej deprecjacji funta stały się słowa Martin’a Weale’a z Banku Anglii, który opowiada się za natychmiastową stymulacją gospodarki brytyjskiej po bardzo słabym piątkowym odczycie indeksów PMI dla brytyjskiej gospodarki. Przypomnę, że wstępne wskazanie dla indeksu PMI zarówno dla sektora usług i sektora przemysłowego wypadły poniżej bariery 50 pkt. odpowiednio plasując się na poziomie 47.4 pkt. i 49.1 pkt. Zdaniem Weale’a podjęte działania w polityce monetarnej nie będą w stanie uchronić Wielkiej Brytanii przed recesja w sytuacji kiedy wzrost gospodarczy zacznie się kurczyć. Gołębia retoryka ze strony tego członka MPC wzmacnia oczekiwania na dalsze luzowanie polityki pieniężnej na najbliższym posiedzeniu Banku Anglii a presja na GBP może utrzymywać się do tego czasu. Zresztą w tym miesiącu BoE dość jasno zasugerował, że przymierza się do podjęcia stosownych kroków w sierpniu po rozczarowaniu wynikającym z braku działań jeszcze w lipcu. Dziś GBP pozostaje słabszy względem innych walut, z czego najbardziej w stosunku do JPY, AUD czy NZD. EURGBP powrócił do wzrostów.

 

Dzisiaj obserwujemy silne umocnienie waluty japońskiej, co ma związek ze słabnącymi nadziejami na większą ekspansję monetarną. Bank Japonii już w najbliższy piątek będzie miał szansę zaprezentować nowy pakiet stymulacyjny. Oczekiwania rynku w ostatnim czasie co do nowych działań ze strony BoJ były wysokie, więc możemy spodziewać się większej zmienności na JPY w końcówce tygodnia. Uwagę zwraca także odreagowanie na NZD i AUD. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na notowania dolara australijskiego z tego względu, że dziś w nocy zostaną opublikowane kluczowe kwartalne dane o inflacji z Australii. W drugim kwartale antycypowane jest wyhamowanie inflacji CPI do 1,1% z 1,3% w skali roku oraz wzrost o 0,4% w ujęciu kwartalnym. Słabsze dane mogą przełożyć się na wzrost oczekiwań na dalsze cięcia stóp procentowych przez RBA, jako, że droga do dalszego luzowania polityki pieniężnej pozostaje otwarta.

 

 

EURGBP

 

Notowania EURGBP udało się wyjść górą z formacji trójkąta widocznej w skali H4. Para musi obecnie pokonać najbliższą strefę oporu w postaci ostatnich maksimów lokalnych w rejonie 0,8416/26, co otworzy drogę do dalszych wzrostów na tej parze. Aktualnie cena testuje górne ramię trójkąta, które obecnie wyznacza najbliższe wsparcie w okolicy 0,8385. Przełamanie wspomnianej strefy oporu z technicznego punktu widzenia powinno przyczynić się do umocnienia euro względem funta w rejon 0,8469/85, gdzie znajduje się maksimum z 14.VII. oraz minima lokalne z początku lipca, które wcześniej stanowiły barierę dla strony podażowej zbiegające się z 61,8% zniesienia Fibo całości fali spadkowej z poziomu 0,8629.

 

AUDJPY

 

AUDJPY koryguje ostatnie wzrosty. Obecny impuls spadkowy rozpoczął się tuż powyżej 61,8% zniesienia Fibo całości spadków z poziomu 86,68 jenów za AUDa i swoim zasięgiem przekroczył już maksymalną korektą spadkową w fali wzrostowej kształtującej się od 24.VI. 2016 r., co może świadczyć o chęci pogłębienia ostatnich spadków. Projekcja 127,2% całości impulsu spadkowego z poziomu 77,37 na 74,52 wyznacza wsparcie w rejonie 77,87 tuż powyżej linii trendu. Aktywacji strony popytowej w rejonie 77,60/87 powinna sprzyjać powrotowi AUDJPY w okolice 100-okresowej średniej EMA w skali D1 (79,80).

 

 

Komentarz przygotowała:

Anna Wrzesińska

Noble Securities S.A .

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Więcej… Zgadzam się i akceptuję

Noble

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Więcej… Zgadzam się i akceptuję