Na rynkach utrzymuje się nerwowość związana z silnym odwróceniem od bardziej ryzykownych aktywów. Na zagranicznych...

Presja na waluty surowcowe utrzymuje si ę

 

Na rynkach utrzymuje się nerwowość związana z silnym odwróceniem od bardziej ryzykownych aktywów. Na zagranicznych rynkach akcji kontynuowane są silne spadki w związku z obawami o kondycję chińskiej gospodarki oraz generalnie nieciekawą sytuację geopolityczną. Po słabszym niż zakładał konsensus rynkowy odczycie indeksu PMI dla sektora przemysłowego z Chin, ponownie rozczarowały tym razem dane dotyczące indeksu PMI dla usług. Wskaźnik aktywności w sektorze usług publikowany przez firmę Caixin nieoczekiwanie obniżył się do poziomu 50,2 pkt. z 51,2 pkt., tym samym zbliżając się do granicznej bariery 50 pkt. Powyższe odczyty wskazują, że gospodarka Państwa Środka spowalnia. W odpowiedzi na słabszą koniunkturę oraz perspektywę dalszych podwyżek stóp procentowych w gospodarce amerykańskiej, Ludowy Bank Chin pozwala na dalszą deprecjację chińskiej waluty.

 

Opublikowane podczas środowej sesji dane dla dolara były mieszane. Z jednej strony wzrosło zatrudnienie zatrudnienia w sektorze prywatnym w USA. Zgodnie z raportem ADP w grudniu powstało 257 tys. nowych etatów wobec oczekiwanych 192 tys. i 211 tys. etatów po rewizji w dół danych za listopad. Oficjalny raport Departamentu Pracy poznamy już w ten piątek. Z drugiej strony jednak rozczarował odczyt indeksu ISM dla sektora usług, który spadł w poprzednim miesiącu do 55,3 pkt. z 55,9 pkt., poniżej konsensusu rynkowego. Zamówienia w przemyśle USA natomiast spadły zgodnie z oczekiwaniami o 0,2% w listopadzie licząc miesiąc do miesiąca. Mieszane dane nie przyczyniły się do większej zmienności na eurodolarze. Waluta amerykańska nie otrzymała także wsparcia ze strony zapisków z grudniowego posiedzenia Rezerwy Federalnej, na którym po raz pierwszy od 2006 roku zdecydowano się podnieść koszt pieniądza. Z notatek wynikało bowiem, że w głównej mierze dobra kondycja na rynku pracy była głównym argumentem dla tych członków, którzy głosowali za podwyżką stóp o 0,25%. Najbardziej gołębi członkowie FOMC w szczególności pozostają zaniepokojeni poziomem inflacji bazowej. W związku z powyższym z uwagą będą monitorowane kolejne dane napływające dane (w szczególności te dotyczące inflacji) z gospodarki amerykańskiej oraz wpływ rozpoczęcia procesu normalizacji polityki pieniężnej na koniunkturę w USA. Powyższe czynniki będą kluczowe dla dalszych losów dolara.

 

Nienajlepszy klimat inwestycyjny oraz dalsze spadki cen ropy ciążą walutom surowcowym. Pod presją sprzedających pozostaje CAD, NOK, AUD oraz NZD. Wzrost awersji do ryzyka sprzyja walucie japońskiej, natomiast nasza krajowa waluta w dalszym ciągu pozostaje pod presją sprzedających z tego powodu.

 

EURUSD

 

Spadki na eurodolarze wyhamowały w rejonie 61,8% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej z poziomu 1,0539. Para wybroniła ten poziom i notowania tej pary powróciły w okolice 1,0850. Z technicznego punktu widzenia jak na razie wzrosty na EURUSD powinny mieć ograniczonych charakter. Para powinna utrzymywać się poniżej 100-okresowej średniej EMA na wykresie dziennym, która obecnie zbiega się z linia poprowadzoną po ostatnich maksimach lokalnych. Silna strefę wsparcia w średnim terminie wyznaczają okolice 1,0460-1,0540.

 

AUDUSD

 

AUD istotnie traci dzisiaj na wartości względem większość walut, z czego najbardziej do JPY. Jeśli chodzi o parę AUDUSD, to notowania obecnie testują wsparcie wynikające z minimum z 10.XI. tego roku. Jak na razie psychologiczny poziom 0,7000 jest broniony, jednak mając na uwadze również czynniki fundamentalne i silny długoterminowy trend spadkowy na tej parze, to spadki na AUDUSD mogą się jeszcze pogłębić. Zejście poniżej poziomu 0,7000 otworzy drogę do powrotu notowań w rejon 0,6950 gdzie przebiegają minima lokalne z IX.2015 oraz zniesienie 161,8% całości impulsu wzrostowego z poziomu 0,7095 na 0,7326.

 

Komentarz przygotowała:

Anna Wrzesińska

Noble Securities S.A.