Forex

Jeszcze niedawno rynki żyły w przekonaniu, że wrześniowe posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku dużo zmie...

Niepewno ść utrzymuje się

 

Jeszcze niedawno rynki żyły w przekonaniu, że wrześniowe posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku dużo zmieni. Patrząc na to z perspektywy czasu można stwierdzić, że na rynku pojawiło się więcej niepewności. Dość gołębia retoryka Fed kontrastuje z późniejszymi bardziej jastrzębimi wypowiedziami członków FOMC. Podczas swojego wystąpienie w zeszłym tygodniu szefowa Fed stwierdziła, że znajduje się w gronie, które wspiera podwyżkę stóp procentowych jeszcze w tym roku, co poprawiło nieco sentyment do dolara, jednak nie przełożyło się na silniejszy ruch kierunkowy. Na początku tego tygodnia oczy inwestorów powinny być także zwrócone w stronę przemówień członków Fed takich jak Dudley, Evans czy Williams. Przede wszystkim ciekawe czy uchodzący za skrajnego gołębia Evans odniesie się do terminu podwyżki stóp procentowych jeszcze w tym roku. Ponadto dziś także będzie przemawiał Dudley, który jest postrzegany za jednego z bardziej wpływowych członków FOMC. Szef oddziału Fed w Nowym Jorku powiedział jakiś czas temu, że dla Fedu oprócz danych z rynku pracy i inflacji jest także ważny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan. Piątkowy odczyt indeksu nastrojów amerykańskich konsumentów był lepszy niż oczekiwano. Wspomniany wskaźnik wzrósł we wrześniu do 87,2 pkt. z 85,7 pkt. Dziś z kolei poznamy dochody i wydatki Amerykanów, a także wskaźnik inflacji oparty o wydatki (PCE). Pod koniec tego tygodnia zostanie natomiast opublikowany raport z rynku pracy USA. Publikowane dane w tym tygodniu być może dadzą odpowiedź na pytanie czy w rzeczywistości pierwsza podwyżka stóp procentowych w USA się przybliża, tak jak twierdzą niektórzy członkowie Fed, czy może jednak oddala się.

 

W trakcie sesji azjatyckiej napłynęły kolejne słabsze dane z Chin. Zyski firm przemysłowych spadły w sierpniu najsilniej od 2011 roku, o 8,8% w skali roku. Tym samym mamy kolejne dane potwierdzające słabość gospodarki Państwa Środka. Rynki zareagowały jednak spokojnie na te doniesienia. Na głównej parze walutowej sytuacja pozostaje stabilna. Eurodolar oscyluje w rejonie 1,12. Para jak na razie bronie ważnego wsparcia na poziomie 1,1086, co ogranicza skutecznie potencjał do dalszych spadków. Z drugiej strony brakuje impulsu do silniejszego ruchu wzrostowego, gdyż utrzymuje się dywergencja w polityce monetarnej FOMC i ECB.

 

 

USDPLN

 

USDPLN oscyluje wokół oporu w postaci linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych na wykresie H4. Linia ta została naruszona w piątek, jednak na chwilę obecną nie widać kontynuacji ruchu wzrostowego. Najbliższe wsparcie geometryczne w postaci 38,2% zniesienia Fib całości fali wzrostowej zapoczątkowanej 18.IX. znajduje się na poziomie 3,7442. Tuż powyżej zbiegają się 100- i 200-okresowa średnia EMA. Techniczny obraz rynku wskazuje na możliwość podejścia w rejon 3,8065-3,8111, gdzie opór wyznacza maksimum lokalne z 4.IX.2015 roku oraz 78,6% zniesienia całości fali spadkowej z poziomu 3,8559.

 

 

GBPUSD

 

Impet spadkowy na GBPUSD wyhamował nieco poniżej ostatnich minimów z początku czerwca i września tego roku, jednak notowaniom udało się utrzymać powyżej geometrycznego wsparcia w postaci 61,8% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej z poziomu 1,4565. Techniczny obraz rynku wskazuje na możliwość odreagowania ostatnich spadków w okolice 1,5330, gdzie obecnie znajduje się najbliższy opór. Zanegowaniem powyższego scenariusza będzie zejście poniżej poziomu 1,5085.

 

 

Komentarz przygotowała:

Anna Wrzesińska

Noble Securities S.A.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Więcej… Zgadzam się i akceptuję

Noble

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Więcej… Zgadzam się i akceptuję