Decyzją Federalnego Komitetu Otwartego Rynku stopy procentowe w USA pozostały na niezmienionym poziomie, co było zgod...

Fed bardziej go łębi

 

Decyzją Federalnego Komitetu Otwartego Rynku stopy procentowe w USA pozostały na niezmienionym poziomie, co było zgodne z oczekiwaniami rynkowymi, gdyż prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych było szacowane tylko na 30%. Podczas konferencji prasowej Janet Yellen powiedziała, że w dalszym ciągu oczekuje rozpoczęcia procesu normalizacji polityki pieniężnej jeszcze w tym roku. Głównym powodem ostrożniejszego podejścia w tym miesiącu był wzrost ryzyka dotyczącego perspektyw dla światowej gospodarki i ostatnie zawirowania finansowe, które mogą stanowić negatywny czynnik dla amerykańskiej gospodarki i utrudnić powrót inflacji do celu. Obniżone zostały prognozy dla wzrostu gospodarczego i inflacji na przyszły roku. Rewizji w dół uległy także oczekiwania członków FOMC co do poziomu stóp procentowych w przyszłości. Szefowa Fed podkreśliła jednak, że koniunktura w USA pozostaje dobra i oczekuje się, że nie ulegnie ona pogorszeniu w najbliższych miesiącach. FOMC przyjął po raz kolejny stanowisko, że warto wciąż monitorować czy kondycja rynku pracy ulega dalszej poprawy oraz upewnić się czy inflacja powróci do celu na poziomie 2,0% w średnim terminie. Dalszy spadek stopy bezrobocia powinien przyśpieszyć wzrost płac i inflacji.

Tak więc wydaje się, że kolejnym realnym terminem, kiedy to mogłoby doj ść do podwyżki stóp procentowych będzie grudzień. Dolar tracił na wartość w reakcji na bardziej gołębi komunikat FOMC. Wzrosty na eurodolarze kontynuowane były w dniu wczorajszym w okolice 1,1440. Z technicznego punktu widzenia para powinna się kierować teraz w okolice 1,1470, gdzie przebiega 61,8% zniesienia całości fali spadkowej z poziomu 1,1714.

 

W dzisiejszym kalendarium dominują dane z Kanady. Analitycy oczekują, że w sierpniu inflacja bazowa ustabilizuje się na poziomie 1,3% w skali roku oraz prognozują wyhamowanie wskaźnika inflacji bazowej do 2,1% z 2,4% rok do roku. Z kolei w USA zostanie opublikowany indeks wskaźników wyprzedzających Conference Board. W ten weekend odbędą się wybory w Grecji.

 

 

USDJPY

 

USDJPY utrzymuje się poniżej linii poprowadzonej po ostatnich maksimach lokalnych. Para zeszła w dniu dzisiejszym poniżej dołka z 15.IX. i przełamała wsparcie w postaci 61,8% zniesienia całości fali wzrostowej z poziomu 118,53. Obserwowana słabość dolara w sytuacji braku nowych działań stymulacyjnych ze strony Banku Japonii powinna sprzyjać kontynuacji spadków na tej parze w okolice wsparcia w rejonie 118,43/54 wyznaczonego poprzez minima z 26.VIII. i 4.IX.

 

USDCAD

 

W dniu wczorajszym para USDCAD przełamała wsparcie w postaci linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych na wykresie dziennym. Obserwowana korekta spadkowa z technicznego punktu widzenia ma szansę się pogłębić. Notowania obecnie wspierają się na 23,6% zniesienia całości fali wzrostowej z poziomu 1,2127, jednak jest szansa na umocnienie CADa w okolice 1,2900, gdzie przebiega 100-okresowa średnia EMA na wykresie dziennym. Tuż powyżej tego poziomu nastąpiłoby zrównanie się obecnej korekty spadkowej z maksymalną korektą spadkową w całym impulsie wzrostowym z poziomu 1,1919. Z kolei tuż poniżej przebiega 38,2% zniesienia całości impulsu rozpoczętego 18.VI.2015 roku.

 

 

Komentarz przygotowała:

Anna Wrzesińska

Noble Securities S.A.