Forex

Cofnięcie dolara na crossach z walutami Antypodów i rynków wschodzących wygląda na drugie podejście do korekt wrześniowego umocnienia, ale należy ostrożnie podchodzić do takich sądów, gdyż od początku miesiąca indeks dolarowy pozostaje w obszarze technicznego wykupienia, a i tak w tym czasie zdołał zyskać prawie 3 proc.

We wtorek widzimy stabilizację na crossach amerykańskiego dolara z euro, funtem i jenem, z kolei więcej akcji przynoszą notowania na mniej płynnych rynkach. AUD/ USD i NZD/USD na starcie sięgnęły dziennych minimów, po czym dość szybko zawróciły i rosną już 0,4-0,5 proc. Podobny charakter handlu widzimy na rynkach wschodzących z USD/PLN spadającym 0,15 proc. Z jednej strony trudno oprzeć się wrażeniu, że rynek dolara aż prosi się o korektę, szczególnie że patrząc na indeks dolarowy, jego 14-tygodniowe RSI wynosi 83,2, a stan ponad 70 uznaje się za sygnał wykupienia. Inna sprawa, że wskaźnik ten przekroczył poziom 70 jeszcze na przełomie sierpnia i września, zatem obecnie z rezerwą należy podchodzić do sygnałów analizy technicznej. Zresztą dane makro w ostatnich godzinach także zdają się być ignorowane, biorąc pod uwagę reakcję AUD na rewizję w dół indeksu PMI dla chińskiego przemysłu (do 50,2 z 50,5). Bliższy jestem interpretacji, że dziś zmienność może być dyktowana przez upłynnianie pozycji w związku z końcem miesiąca i kwartału. Jeśli tak, to nie należy oczekiwać, że korekta na rynku dolara przybierze istotnych rozmiarów i tak naprawdę czynnikiem rozstrzygającym handel w tym tygodniu pozostają piątkowe dane z rynku pracy USA. Podsumowując, możemy mieć podobne podejście do korekty, jak tydzień temu, a na finał tygodnia ponownie będzie należał do dolara.

Pozycje w dzisiejszym kalendarium są równie mało emocjonujące, co te wczorajsze. Przed szereg wysuwa się indeks Chicago PMI (15:45), gdzie główną uwagę powinien skupić subindeks dotyczący zatrudnienia, jako wstępny prognostyk dla danych o przyroście nowych miejsc pracy. Wstępny szacunek inflacji HICP ze strefy euro ma nikłe szanse na negatywne zaskoczenie po tym, jak wczoraj odczyt dla Niemiec był wyższy od prognoz. Z Wielkiej Brytanii poznamy finalny odczyt dynamiki PKB za drugi kwartał, gdzie istnieje szansa na pozytywne zaskoczenie, gdyż urząd statystyczny będzie podawał wyniki oparte o nową metodologię. Także funt może być dziś najbardziej zmienną walutą, a reszta rynku w ogólnym rozrachunku powinna czekać na kluczowe wydarzenia tego tygodnia – ECB w czwartek i NFP w piątek.

Sporządził:

Konrad Białas

Dom Maklerski TMS Brokers S.A.

TMS

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Więcej… Zgadzam się i akceptuję