Forex


Po powrocie z Majówki inwestorów czekało niemiłe zaskoczenie w postaci gorszych nastrojów rynkowych w związku z groźbami prezydenta Trumpa, że od piątku mogą wzrosnąć cła z 10% do 25% na wybrane towary importowane z Chin o łącznej wartości 200 mld USD. To stawia pod znakiem zapytania wynik przedłużających się negocjacji handlowych na linii Waszyngton – Pekin oraz stanowi formę nacisku przed zaplanowanym spotkaniem przedstawicieli obydwu stron w najbliższych dniach. Wypracowanie porozumienia jest niepewne, co sprzyja wzrostowi awersji do bardziej ryzykownych aktywów.

Majowe posiedzenie FOMC jak na razie uśpiło rozbudzone rynkowe nadzieje na obniżkę stóp procentowych w USA. Główna stopa procentowa została utrzymana na niezmienionym poziomie oraz z większym optymizmem oceniona kondycję amerykańskiej gospodarki. Ostatnie solidne dane na temat dynamiki PKB w USA w I kw. 2019 roku oraz piątkowy raport z rynku pracy wskazujący na spadek stopy bezrobocia do 3,6% z 3,8% w skali roku, wzrost zatrudnienia o 263 tys. nowych etatów oraz stabilizację dynamiki płac na poziomie 3,2% r/r w kwietniu z kolei potwierdziły, że Fed pozostanie cierpliwy w kwestii dalszych wytycznych odnośnie polityki pieniężnej. Przy zadowalającym poziomie wzrostu gospodarczego perspektywy dla ścieżki stóp procentowych mogą zależeć w dużej mierze od kierunku zmian inflacji bazowej CPI. Publikacja tych danych odbędzie się w najbliższy piątek. Notowania głównej pary EUR/USD pozostają w węższym zakresie wahań w oczekiwaniu na nowe impulsy, natomiast indeks dolara powrócił poniżej okrągłego poziomu 98,00 pkt.

W tym tygodniu o stopach procentowych będzie decydował zarówno Bank Rezerw Australii, jak i Bank Rezerw Nowej Zelandii. Retoryka banków centralnych w ostatnim czasie była bardziej gołębia, co sprawiło, że rynek oczekuje obecnie złagodzenia polityki pieniężnej. Choć w przypadku RBA konsensus rynkowy zakłada utrzymanie głównej stopy procentowej na poziomie 1,5%, to już w przypadku RBNZ jest wyceniania obniżka głównej stopy procentowej o 25pb do poziomu 1,5%, co może ciążyć notowaniom NZD czy AUD. Poznamy także kolejną porcję danych chińskiej gospodarki w oczekiwaniu na wynik dotychczasowych negocjacji między USA a Chinami, a także szacunki dynamiki PKB w Wielkiej Brytanii za I kw. 2019 roku. W Europie uwaga skupi się przede wszystkich na nowych prognozach makroekonomicznych Komisji Europejskiej, podczas gdy w USA w centrum zainteresowania będą pozostawały dane o inflacji.

EUR/USD

EUR/USD utrzymuje się w węższym zakresie wahań wyznaczonym przez klin spadkowy, z którego wybicie może przynieść silniejszy ruch kierunkowych na tej parze. Kurs utrzymuje się poniżej kluczowych średnich kroczących EMA w skali D1 (50, 100- i 200-okresowej), co jak na razie ogranicza drogę do większego odreagowania na tej parze. Najbliższy opór w postaci 50-okresowej średniej EMA wyznaczają okolice 1,1250, a wsparcie minimum lokalne z końca kwietnia na poziomie 1,1111.

EUR/JPY

EUR/JPY pogłębił spadki w rejon dolnego ograniczenia strefy wsparcia w okolicy 123,40 jenów za euro. Aktualnie obserwujemy próbę odreagowania ostatnich spadków i powrotu w okolice maksimum lokalnego z sesji azjatyckiej, które wypada mniej więcej w połowie luki spadkowej. Obrona strefy wsparcia z technicznego punktu widzenia może stać się impulsem do próby domknięcia luki i powrotu w okolice oporu w postaci 50-okresowej średniej EMA w skali H1 przebiegającej obecnie w rejonie 124,30.

Autor: Anna Wrzesińska

Noble

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Więcej… Zgadzam się i akceptuję