Czwartkowa sesja okazała się przełomowa dla eurodolara. Silne umocnienie dolara doprowadziło do wyłamania się dołem z zakresu wahań. Impulsem do aprecjacji waluty amerykańskiej stały się słowa James’a Bullard’a w wywiadzie dla CNBC, który stwierdził, że słowo ‘patient’ powinno być usunięte z marcowego komunikatu, co da większą elastyczność FOMC w podejmowaniu decyzji. Zdaniem szefa Fed z St. Louis porzucenie zwrotu o byciu cierpliwym umożliwiłoby podwyżkę stóp procentowych na każdym posiedzeniu, w zależności od napływających danych z gospodarki amerykańskiej. Zdaniem Bullard’a lepiej rozpocząć podwyżki stóp wcześniej i robić to stopniowo niż spóźnić się z decyzją o zacieśnianiu polityki monetarnej i później decydować się na bardziej agresywne działania. Dodatkowym wsparciem dla dolara okazały się także dane z gospodarki amerykańskiej. Co prawda dane były mieszane, jednak na uwagę zasługują przede wszystkim dane dotyczące inflacji bazowej CPI. Inflacja bazowa wzrosła w styczniu o 0,2% w ujęciu miesięcznym powyżej oczekiwań rynkowych i ustabilizowała się na poziomie 1,6% w skali roku. Lepsze niż zakładał konsensus rynkowy były także dane dotyczące zamówień na dobra trwałego użytku. Tym samym rynki na nowo zaczęły grać pod oczekiwania, że być Fed jeszcze w czerwcu tego roku zdecyduje się na podwyżkę kosztu pieniądza. W dniu dzisiejszym zostaną opublikowane kolejne dane z USA. Poznamy wstępny odczyt PKB, dane dotyczące indeksu Chicago PMI, wskaźnika PCE oraz wskaźnika Uniwersytetu Michigan. Warto zwrócić na wystąpienia William’a Dudley’a i Stanley’a Fischera z Fed i to jak odniosą się do kwestii ewentualnej podwyżki stóp procentowych jeszcze w czerwcu tego roku.

EURUSD

Euro lekko koryguje wczorajsze silne osłabienie. Dziś kluczowe dla wspólnej waluty okażą się dane dotyczące wstępnych odczytów inflacji w Niemczech. Jak na razie eurodolar wyhamował spadki w rejonie 78,6% zniesienia Fib całości fali wzrostowej z poziomu 1,10970. Z technicznego punktu widzenia wzrosło ryzyko testowania minimum z początku tego roku na tej parze. Aktualnym oporem pozostają okolice 1,1260.

EURPLN

Eurozłoty znajduje się sukcesywnie na coraz to niższych poziomach cenowych. W dniu wczorajszym została podjęta próba testu poziomu 4,1452 wynikającego z minimum z 3.XII.2014 roku. W średnim terminie bardzo prawdopodobne jest dalszy spadek ceny, jednak na chwilę obecną obserwujemy odreagowanie. Wsparcie w postaci projekcji 127,2% całości fali wzrostowej z poziomu 4,1504 znajduje się na poziomie 4,1306. Najbliższy opór w postaci kijun sen na wykresie H4 znajduje się na poziomie 4,1613.

Komentarz przygotowała:

Anna Wrzesińska

Noble Securities S.A.