Forex

Ostatnia sesja minionego tygodnia cechowała się dalszą aprecjacją waluty amerykańskiej. Jednak chwilowo wyczerpały się impulsy, które mogłyby stać się motorem do dalszego umocnienia dolara. Wrześniowy komunikat Fed był mniej jastrzębi niż oczekiwał tego rynek. Coraz częściej pojawiają się również głosy, że mocny dolar będzie miał negatywny wpływ na dalsze ożywienie w amerykańskiej gospodarce. W ten weekend swoje obawy odnośnie koniunktury globalnej wyraził Stanley Fisher z Fed, który podkreślił, że może to być jeden z czynników opóźniających normalizację polityki monetarnej w USA. Podobne stanowisko zajął Daniel Tarullo, który również jest zaniepokojony światowym wzrostem gospodarczym. W tym kontekście warto zwrócił uwagę na środowa publikację Beżowej Księgi Fed, która stanowi raport na temat stanu amerykańskiej gospodarki. Same kiepskie perspektywy dotyczące gospodarki strefy euro nie są wystarczającym czynnikiem mogącym przyśpieszyć spadki na eurodolarze. Draghi w swoich ostatnich wystąpieniach dał wyraźnie do zrozumienia, że Europejski Bank Centralny zrobił już wiele w celu stymulacji gospodarki. Teraz nadszedł czas monitorowania i oczekiwania na efekty tych działań.

Piątkowe dane z kanadyjskiego rynku pracy były dobre. Stopa bezrobocia spadla we wrześniu do 6,8% podczas gdy konsensus rynkowy zakładał ustabilizowanie się wskaźnika bezrobocia na poziomie 7,0%. Ponadto zatrudnienie netto wzrosło o 74,1 tys., więcej niż oczekiwali analitycy. Dane te przyczyniły się do umocnienia dolara kanadyjskiego. CAD zyskiwał na wartości na przykład względem dolara australijskiego czy euro, natomiast w stosunku do dolara pozostawał stabilny.

Poczynając od wtorku w mamy wiele istotnych danych zarówno z Europy, jak i USA. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na dane dotyczące indeksu ZEW z Niemiec i inflacji w strefie euro. Słabe perspektywy dla kondycji gospodarki strefy euro oraz brak presji inflacyjnej będą czynnikiem sprzyjającym utrzymaniu się presji na euro w średnim terminie. Jak na razie jednak wsparcie w rejonie 1,26 na eurodolarze zostało utrzymane, co powinno być impulsem do dalszego odreagowania na euro. Zza oceanu uwagę będą przykuwały dane dotyczące sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej, a także dane z rynku nieruchomości i indeks nastrojów amerykańskich konsumentów. Warto zwrócić także uwagę na wystąpienia członków Fed. W tym tygodniu będzie publikowanych również sporo danych z brytyjskiej gospodarki, co może przełożyć się na większą zmienność na funcie.

EURUSD

Eurodolar jak na razie broni istotnego wsparcia w rejonie 1,26, tuż powyżej którego przebiega 61,8% zniesienia Fib całości fali korekcyjnej z poziomu 1,2500. Dopóki ten poziom jest broniony możliwe jest rozszerzenie obserwowanej korekty wzrostowej. Jak na razie para handlowana jest powyżej 50-okresowej średniej EMA na wykresie 4h, natomiast najbliższy opór w postaci 100- okresowej średniej wyznaczają okolice 1,2715.

EURGBP

W dalszym ciągu EURGBP ma problemy z wyjściem powyżej istotnego oporu w postaci 50-okresowej średniej EMA na wykresie dziennym, która wyznacza najbliższy opór na poziomie 0,7896. Przełamanie tego poziomu przyczyni się do dalszych wzrostów. Istotne geometryczny opór znajduje się dopiero na poziomie 0,7915, gdzie 23,6% zniesienia Fib całości fali spadkowej kształtującej się od połowy marca tego roku zbiega się z 50% zniesieniem Fib całości ostatniej fali spadkowej z poziomu 0,8065.

Komentarz przygotowała:

Anna Wrzesińska

Noble Securities S.A.

Noble

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Więcej… Zgadzam się i akceptuję